Brak grafiki
Felieton

Człowiek zmienia skórę

To zupełnie niezrozumiałe, że po wejściu na ekrany kin filmu „80 milionów” widzowie nie bili się o bilety na seanse. A przecież ten kolorowy, 105-minutowy film fabularny opowiada o wydarzeniach najprawdziwszych z prawdziwych i absolutnie słusznych. Więcej…

Brak grafiki
Felieton

Spisek

– Wszystko wskazuje na to, że przeciwko naszemu miastu został zawiązany spisek w celu pomniejszenia jego roli w cywilizowaniu Europy – twierdzą osoby zbliżone do Towarzystwa Miłośników Wrocławia. Więcej…

Brak grafiki
Felieton

Miasto odkrywców

W Instytucie Patomorfologii Akademii Medycznej postanowiono przeprowadzić w kostnicy remanent. Nie było w tym działaniu cienia złośliwości pod adresem nowych władz uczelni, wybranych z niemałym trudem. Po prostu, od czterech lat nikt nie liczył, ilu zmarłych kostnica przyjęła i czy w stosownym czasie wszyscy zmarli opuścili bramy tego przybytku. Więcej…

Brak grafiki
Felieton

Pięknoduchy

To była oczywista oczywistość, że prezydent Rafał Dutkiewicz otrzyma od rady miejskiej absolutorium za wykonanie budżetu w 2010 roku. W końcu klub prezydenta ma w radzie większość, a jeszcze dodatkowo jego fanem został radny – sierotka po SLD. Więcej…

Brak grafiki
Felieton

Młode wałachy

Radni miasta Wrocławia postanowili, że Wrocławski Tor Wyścigów Konnych zostanie połączony z Młodzieżowym Centrum Sportu i od 1 stycznia 2012 roku przyjmie wdzięczną nazwę Wrocławskie Centrum Sportu, Hippiki i Rekreacji. Więcej…

Brak grafiki
Felieton

Lizusowo

Najpierw do boju ruszyli radni PiS i zaproponowali nadanie prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu tytułu Honorowego Obywatela Wrocławia. Czy miał jakieś zasługi dla naszego miasta? Nie. Czy bywał w naszym mieście? Może dwa, a najwyżej trzy razy w trakcie całego swego żywota. Ale wielkim Polakiem był i zginął w trakcie podróży służbowej. Więcej…

Brak grafiki
Felieton

Pogoda dla bogaczy

– Każda z 22 lóż przewidziana jest dla dwunastu osób. Na trzy godziny przed rozpoczęciem widowiska osoby te będą podejmowane najpierw powitalnym koktajlem, później przy muzyce na żywo częstowane wykwintnym obiadem z dodatkiem wszelakich alkoholi, a na odchodne dostaną jeszcze ekskluzywny upominek. Czy wie pan już, o czym mówię? – zapytał spółdzielca z Krzyków.
Więcej…