Pół miliona złotych dla chorych dzieci

koncert nadziei
materiały organizatora

Rak nie wybiera, jednak my możemy zdecydować, by pomóc. 31 marca, mimo szalejącej po Wrocławiu nawałnicy, Teatr Muzyczny Capitol został po brzegi wypełniony ludźmi wielkiego serca. Udało się zebrać rekordową kwotę 500 tys. zł, które zostaną przeznaczone na dokończenie i wyposażenie Przylądka Nadziei – najnowocześniejszej kliniki dla dzieci z chorobą nowotworową.

To już kolejna edycja wydarzenia, które otwiera ludzkie serca. Imprezę, zorganizowaną na rzecz podopiecznych Fundacji „Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową”, zaszczycili swoją obecnością m.in. prof. Alicja Chybicka (szefowa kliniki onkologii dziecięcej), prezydent Rafał Dutkiewicz, artyści i biznesmeni. Przyjaciele Fundacji z roku na rok są coraz hojniejsi, a dzięki ich wsparciu istnieją duże szanse ukończenia projektu jeszcze w tym roku.

Tym razem motywem przewodnim koncertu była muzyka filmowa lat 80. i 90. , zarówno polska, jak i zagraniczna. Struktura gali pozostaje niezmienna – pierwsza część koncertu należała do przedstawicieli sponsorów, których w tym roku było aż dwunastu. Zadziwiające, ile niesamowitych talentów wokalnych oraz instrumentalnych kryje się w bankach, firmach leasingowych, handlowych czy budowlanych. Druga część koncertu obejmowała motywy filmowe w wykonaniu gwiazd, przy akompaniamencie Orkiestry Symfonicznej „The Film Harmony Orchestra”. Dzięki Prezes Zarządu Fundacji, Agnieszce Aleksandrowicz, mogliśmy usłyszeć interpretacje filmowych motywów zaprezentowane przez Zbigniewa Zamachowskiego, Artura Barcisia, Emilię Komarnicką, Annę Dereszowską oraz wielu innych.

Pomiędzy występami konferansjerzy – Agnieszka Aleksandrowicz i dziennikarz radiowy Paweł Gołębski – nie pozwalali widowni się nudzić. Było sporo śmiechu, ale też mnóstwo wzruszeń. Przedstawiono  film prezentujący postępy w budowie kliniki oraz pokazujący, w jak fatalnych warunkach, w zaniedbanym budynku mieszczącym się naprzeciwko cmentarza, muszą aktualnie leczyć się dzieciaki. Na szczęście oddanie nowego szpitala planowane jest na najbliższą jesień. Mogliśmy obejrzeć również film przesłany przez Martynę Wojciechowską, ambasadorkę Fundacji, która w tym roku niestety nie mogła wziąć udziału w wydarzeniu. Przekazała jednak na rzecz Przylądka Nadziei 50 tys. zł z prywatnych środków.

Niewątpliwie wzruszającym momentem było również uhonorowanie Grzegorza Dzika, pomysłodawcy i przewodniczącego rady Fundacji, medalem „Zasłużony dla Wrocławia”. Grzegorz Dzik opowiedział, w jaki sposób choroba i śmierć jego 3-letniej córeczki wpłynęły na podjęcie decyzji o próbie ratowania innych dzieci chorych na raka. Ta historia poruszyła serca widowni.

Do końca imprezy udało się uzbierać ok. 450 tys. zł, co stanowi niewyobrażalną pomoc dla Fundacji. Jednak postanowiono pobić rekord. W spontanicznej licytacji przekazanego przez Martynę Wojciechowską etiopskiego instrumentu muzycznego uzbierano brakujące 50 tys. zł. Wszystkie pieniądze ze wsparcia sponsorów, datków, sprzedaży biletów i losów na loterię oraz z licytacji zostaną przeznaczone na leki dla chorych maluchów i dokończenie kliniki Przylądek Nadziei. Bo nadzieja zawsze umiera ostatnia.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*