
Do psychiatry!
Trudno zachować spokój. Jacyś ludzie, jakieś siły obłędne, wpędzają mnie w psychiatryczne klimaty. A przecież miało być już normalnie! Przecież Polacy poszli do wyborów i powiedzieli: ma być normalnie, przewidywalnie, spokojniej!
Nic z tego.
Więcej…