Rower za darmo?

fot.jk
fot.jk

Tak reklamują swą inicjatywę twórcy sytemu Rowery Studenckie. System rusza już w Warszawie, a inicjatorzy zakładają, że jeśli nie w tym, to na pewno w następnym roku pojawi się także we Wrocławiu.

Dwaj biznesmeni – Piotr Winek i David Fordham – zainspirowani projektem, który od wielu lat sprawnie działa w krajach Dalekiego Wschodu, postanowili wprowadzić w polskich miastach system bezpłatnego roweru dla studentów. Co oznacza darmowy jednoślad dla żaków? Na pewno nie jest to akcja pokroju rozdawania choinek przed świętami Bożego Narodzenia, zapoczątkowana przez jedną ze stacji radiowych, podczas której  wężykiem w centralnych punktach miast ustawiają się setki mieszkańców czekających na darmowe drzewko. Tutaj spełnić trzeba będzie kilka warunków.

Po pierwsze, studenci nie otrzymują roweru na własność, a jedynie na okres siedmiu miesięcy. Najpierw jednak muszą się zarejestrować w programie Rowery Studenckie. W tym sezonie organizatorzy przedsięwzięcia zapewnili studentom kilkaset jednośladów. Warunkiem ich otrzymania jest deklaracja wyjeżdżenia miesięcznie po mieście 120 km, co zweryfikuje specjalna aplikacja na smartfony. Ponadto studenci muszą również wpłacić kaucję w wysokości 200 złotych.

Kaucja jest zabezpieczeniem na wypadek uszkodzenia lub kradzieży roweru, choć to użytkownik powinien zapewnić dobry stan techniczny pojazdu i dokonywać bieżących napraw. Rower taki jest zwracany przez użytkownika po wygaśnięciu umowy zawieranej na sezon, który kończy się ostatniego dnia października.

Gwarantem uruchomienia systemu jest odpowiednia ilość zgłoszeń oraz znalezienie firm – reklamodawców oraz sponsorów – dzięki którym Rowery Studenckie będą mogły funkcjonować.

– Obecnie wszystkie swoje siły skupiliśmy w Warszawie, gdzie właśnie system studenckiego roweru jest wdrażany. Zgłosiło się do tego projektu kilkaset osób. Być może tak wielkie zainteresowanie związane jest z efektem rozpoczęcia czegoś nowego, nowatorskiego w skali kraju – mówi Piotr Winek.

Jakie są perspektywy wprowadzenia systemu także we Wrocławiu?

– Najważniejszą sprawą jest liczba zgłoszeń studentów, chętnych do wzięcia udziału w projekcie. Jest to zarazem sygnał dla nas, że w określonym mieście jest duże zainteresowanie oraz karta przetargowa w rozmowie ze wspierającymi projekt firmami. Obecnie ze stolicy Dolnego Śląska otrzymaliśmy kilkadziesiąt takich zgłoszeń, rozmawialiśmy również z dwiema firmami – dodaje Winek.

Organizatorzy akcji zapewniają, że jeśli nie w tym, to na pewno w przyszłym sezonie rowery studenckie pojawią się na ulicach Wrocławia.

Co myślą o tym rozwiązani sami studenci?

– To moim zdaniem nie najlepszy pomysł. Obawiam się, że taki rower będzie łatwym łupem dla złodziei, a ponadto nie wiem, w jaki sposób weryfikowane będą uszkodzenia. Przecież w takim rowerze też może wystąpić defekt wynikający z samej jego eksploatacji, niezależny od użytkownika. Czy wówczas kaucja też będzie zatrzymywana? – pyta Adela, studentka Uniwersytetu Wrocławskiego.

– Dla mnie jest to dobre rozwiązanie. Mam tylko nadzieję, że rowery będą w miarę wytrzymałe i nie ulegną łatwo uszkodzeniom. Nie miałem w pobliżu mieszkania stacji Wrocławskiego Roweru Miejskiego, a do zakupu nowego jednośladu na razie się nie przymierzam – mówi Piotrek z Politechniki Wrocławskiej.

Organizatorzy akcji na swojej stronie internetowej zapewniają, że rowery będą fabrycznie nowe, wyposażone w trzybiegową piastę, wzmocnione opony z systemem antyprzebiciowym oraz dobrej jakości hamulce.

Czy Rowery Studenckie staną się konkurencją do działającego we Wrocławiu systemu roweru miejskiego?

Raczej nie – przypuszczalnie liczba użytkowników Roweru Studenckiego będzie w naszym mieście oscylowała wokół kilkuset, podczas gdy tylko w roku ubiegłym WRM zanotował ponad 3700 użytkowników i 130 tysięcy wypożyczeń.

W tym sezonie liczba stacji zwiększy się z 32 do 70, a liczba rowerów z 200 do 700. Miasto nie wyklucza dalszego rozwoju systemu  – do 2018 r. w stolicy Dolnego Śląska może pojawić się ponad 1000 jednośladów WRM.

Inicjatywa Roweru Studenckiego może być tego systemu dobrym dopełnieniem.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*