„1947. Barwy ruin” to tytuł fascynującej wystawy fotograficznej, prezentowanej właśnie w Pałacu Królewskim. Zdjęcia ukazują Polskę tużpowojenną – m.in. Warszawę, Wrocław, Szczecin, Radzymin – w trakcie odbudowy. Niecodzienne jest to, że są to fotografie barwne.
Prezentowane na wystawie barwne fotografie wykonał w 1947 roku Henry N. Cobb, student architektury na Harvardzie. Autor zdjęć wraz z grupą amerykańskich architektów przyjechał do Europy w ramach wyjazdu edukacyjnego World Studytour, mającego na celu zapoznanie się z planami powojennej odbudowy europejskich miast.
Artykuły, które ukazały się w amerykańskich mediach, dowodzą fascynacji uczestników wycieczki skalą projektowanej w Polsce odbudowy, zakorzenieniem planów w przedwojennej myśli urbanistycznej oraz ogromem wykonanych w ciągu dwóch lat prac. Hermann Field – architekt i inicjator wyjazdu – napisał w „The Journal of The American Institute of Architects” po powrocie: „Techniki planowania i dojrzałość końcowych prac projektowych plasują moim zdaniem Polskę wyraźnie w czołówce. Zakres planowania jest całkowicie jedyny w swoim rodzaju, a wykorzystywane standardy powinny być przedmiotem zainteresowania planistów i architektów w innych krajach. Szczególnie jest to niezwykłe, gdy pamiętamy o niewielkiej liczbie fachowców pozostałych przy życiu”.
Henry N. Cobb przywiózł z tej podróży z Polski około 100 fotografii, które po raz pierwszy zostały publicznie pokazane na wystawie w Domu Spotkań z Historią w Warszawie w 2012 roku.
Zdjęcia pochodzą m.in. z Warszawy, Katowic, Piekar Śląskich, Szczecina, Wrocławia. Tym, co je wyróżnia wśród innych, jest kolor.
– Kolor na fotografiach z Polski w latach czterdziestych to ogromna rzadkość – zwracają uwagę autorzy wystawy, Krzysztof Jaszczyńśki i Maria Sołtys. – Najczęściej spotykane, biało-czarne zdjęcia zniszczeń powojennych oglądane współcześnie dają efekt dystansu. Kolor z kolei niweluje poczucie odległości w czasie, zwiększa wrażenie rzeczywistości zarejestrowanego obrazu.
Wśród eksponowanych fotografii znalazły się również widoki Wrocławia. W chwili zakończenia działań wojennych niektóre dzielnice miasta były całkowicie zniszczone. Pokryte tonami gruzu ulice i zerwane mosty – symbol stolicy Dolnego Śląska, znacznie utrudniały komunikację. Mimo podjętej niemal natychmiast akcji odgruzowywania i odbudowy, przybywających do miasta nadal porażał widok wszechobecnych ruin. Taki właśnie krajobraz uchwycił swoim obiektywem Henry N. Cobb.
Wystawa potrwa do 28 czerwca.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis