Kurator?

Rozmowa z prezesem Józefem Śnieżkiemprzeprowadzona 19 sierpnia:

GP: Kurator?!

JS: Sprawdziłem pogróżki pod adresem Spółdzielni, moim i współpracowników. Rzeczywiście – w Krzyckim Sądzie Rejonowym został złożony wniosek o ustanowienie dla Spółdzielni kuratora.
 

GP: Kto jest wnioskodawcą?

JS: W. Nawrocka , A. Stawarz i Stowarzyszenie Członków SM Wrocław-Południe i te same nazwiska; oczywiście przygotowała to na zlecenie jakaś kancelaria prawna.

 
GP: Więc jednak ścieżka SM „ENERGETYK”?

JS: Sytuacja jest zupełnie nieporównywalna. Tam odcinano już ciepło, wodę, mieszkańcy nie wiedzieli, na które konta wnosić opłaty, były dwa zarządy, dwie rady nadzorcze. Tam obecność kuratora była usprawiedliwiona. My musimy tylko zwołać walne zgromadzenie, by reaktywować radę nadzorczą. Dla jego prawidłowego zwołania musi być wniosek 10% członków. I to jest w toku, trwa zbieranie podpisów pod wnioskiem. Walne wkrótce będzie zwołane.
 

GP: Jak Pan ocenia wniosek o kuratora?


JS: Nie oceniam. Ale ktokolwiek jeszcze miałby wątpliwości, iż te osoby nie działają dla dobra Spółdzielni …
 

GP: Takie procesy przeciw Spółdzielni mnóstwo kosztują –fachowe kancelarie, wpisy. Spółdzielnia takie ciężary ponosi. Kto te osoby, „obrońców”, finansuje?


JS: Potwierdzam, to są poważne koszty, niezależnie komu sądy przyznają rację. Ale to pytanie jednak nie do mnie. <

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*