
Felieton



WSZY I WŁADZA
Zawsze zastanawiałem się, dlaczego we wszystkich filmach wojennych, nie tylko polskich zresztą, gestapowcy albo agenci bolszewickiej bezpieki chodzą w skórzanych kurtkach i płaszczach. Uznałem to za ułatwienie dla widzów: kiedy na polskim filmie widzimy osobnika Więcej…

DEPRESJA PREZESA
Znajomy hydraulik był – co u niego jednak nieczęste – zadowolony, nie marudził, nie stękał i nawet kiedy pani magister zażyczyła sobie piwa z malinowym sokiem, zamiast, co już zupełnie niezwykłe, wrzeszczeć o zbrodni, osobiście Więcej…

ZBOŻE DO MORZA?
Dawno, dawno temu w kinach przed filmem wyświetlana była kronika filmowa. Pokazywano I sekretarza przecinającego wstęgę albo mówiącego, jak znakomicie nasza władza radzi sobie z problemami gospodarczymi, widzieliśmy hutników odlewających stal, górników fedrujących czarne złoto, Więcej…



BEZ ORKIESTRY
Nie ukrywam, że ze wzruszeniem i satysfakcją patrzyłem na tegoroczne granie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po ośmiu latach przerwy Orkiestrę było widać w relacjach również programów TVP, uczestniczyło w niej – i to z nieukrywaną Więcej…

KALI I MIECZ
Wieść niesie, że niejaki Aleksander Macedoński, dowiedział się, że posiądzie władzę nad Azją, jeśli przetnie skomplikowany węzeł w pewnej świątyni Zeusa. Węzeł ten, zwany gordyjskim, był, jak łatwo się domyślić, tak chytrze i przemyślnie zaplątany, Więcej…

Miłosierdzie
Tym obrazkom przyglądała się chyba cała Polska – długie kolejki ludzi, ustawiających się przed krakowskim schroniskiem dla zwierząt, by zabrać do domów tamtejsze psy przed nadchodzącą falą wielkich mrozów. Odzew na apel o przygarnięcie, choćby na Więcej…