Na językach
Felieton

Koniec z początkiem

„Gdzie początek tego końca, którym kończy się początek?” – pytał swego czasu nieoceniony Koźma Prutkow, nie myśliciel, nie literat, nawet nie postać  z krwi i kości, ale zręczna mistyfikacja literacka, pod maską której ukryło się Więcej…

fot. kaj
Publicystyka

Zamknięte do odwołania

Miasto opustoszało, wrocławskie wyspy są bezludne, a firmy zamknięte. Widmo bankructwa zagląda w oczy przedsiębiorcom. Nie wszyscy przetrwają kryzys. Zaczęło się od placówek oświaty i instytucji kultury. Później zamknięto galerie handlowe, bary, restauracje, kluby muzyczne Więcej…

Felieton

Wzór

Dzwonią do mnie ludzie, żebym wreszcie napisał co miłego o Polakach i dla Polaków, coś w rodzaju, żeśmy nie pawiem i papugą narodów – ale wzorem. Proszę bardzo. Oto w połowie XIV wieku – kiedy Więcej…

Na językach
Felieton

Zaraza

Od tygodni i my, i gazety żyjemy tylko jednym. „Polityka w czasach zarazy”, „modlitwa w czasach zarazy”, „prawo w czasach zarazy” to dziś najpopularniejsze nagłówki. To też oczywiste odwołanie do tytułu jednej z najsłynniejszych powieści Więcej…

Felieton

ZGODA

Fascynujące jest obserwowanie, jak to politycy – od prawa do lewa, od rządzących do najtotalniejszej opozycji – wołają, aby nie wykorzystywać koronawirusa do politycznych rozgrywek. Jest absolutna zgoda w tej sprawie. W związku z tą Więcej…

Publicystyka

Uwaga, zły pan!

Arystoteles za najwyższą formę bytu uważał człowieka, a za główny cel istnienia zwierząt uznawał służenie mu. Św. Tomasz z Akwinu przekonywał, że okrutne traktowanie ich nie jest złem samym w sobie, ale dobroć wobec nich przynosi Więcej…

Na językach
Felieton

Walka

Wywołana do tablicy przez jednego z Czytelników (jego list opublikowaliśmy w styczniowym numerze), wracam po raz kolejny do tematu żeńskich końcówek. Tematu, który, jak się okazuje, budzi wiele skrajnych emocji i wywołuje wiele żywiołowych dyskusji, Więcej…

Felieton

NAUKA

Czym jest polityka historyczna? Zamierzonym kłamstwem. Dlatego też, kiedy Władimir Putin zasugerował był współodpowiedzialność Polski za wybuch wojny światowej, należało wzruszyć ramionami i dyplomatycznie to wyśmiać. Mówił przecież – jak nasza władza i IPN – Więcej…