Przez 15 lat pisaliśmy swoje felietony po sąsiedzku: Wacław na górze, jako Marek Radwański, „Wieści z metropolii”, ja na dole „Bokiem do frontu”. Jego felietony to niepowtarzalne, skondensowane i podane w lekkiej błyskotliwej formie – poważne analizy naszej wrocławskiej rzeczywistości. Nagła choroba i śmierć przerwała pisanie tej historii. Więcej…
Pozwolę sobie nie zgodzić się ze wszystkimi tymi, którzy rzucili się zagryzać arcybiskupa Michalika, po jego wypowiedzi o przyczynach pedofilii w Kościele. Moim zdaniem rzeczywiście nie zamierzał usprawiedliwiać pedofilów w sutannach. Powiedział tylko to, co mówi od lat – że źródłem wszelkiego zła i zbrodni jest ideologia gender. Więcej…
W publicznej debacie radny pana prezydenta pochwalił kiboli piłki kopanej WKS Śląsk za to, że już nie malują po elewacjach „Śląsk Pany” czy też „Cała Polska w cieniu Śląska”, albo obelżywe hasła pod adresem innych drużyn, zaś stare napisy zamalowują. Jego zdaniem, świadczy to o rosnącej kulturze tego środowiska. Więcej…
Wakacje się skończyły i żarty też. Sądy wyciągnęły z sejfów akta różnych spraw i zabrały się do roboty, czyli do orzekania. Więcej…
Nie powiem, żebym się jakoś specjalnie zdziwił sensacją ujawnioną przez Tygodnik „Wprost”: a mianowicie rozważaniami na temat wielkości własnego przyrodzenia snutymi przez pewnego posła PiS w obecności pracownicy biura parlamentarnego PiS oraz innych przygodnych osób z poselskimi mandatami i bez. Takie samcze prezentacje to zwyczajność, chociaż u ludzi – w odróżnieniu od naczelnych – zazwyczaj przybiera subtelniejsze formy. Więcej…
Jest awantura między Moskwą a Waszyngtonem, Obama obraził się na Putina, odwołał swoją wizytę w Rosji i co bardziej krewcy komentatorzy ogłaszają nawet wznowienie „zimnej wojny”. A wszystko przez niejakiego Edwarda Snowdena, który ujawnił totalną inwigilację internetu przez amerykańskie służby i uzyskał azyl w Rosji. Więcej…
O tym, że ojcem wrocławskiego Rynku, czyli salonu miasta, jest Bogdan Zdrojewski, wiedzą wszyscy mieszkańcy i nie tylko. A jak wiadomo, każdy ojciec ma prawo od czasu do czasu skarcić swoje dziecko. Więcej…
Oglądam „Historię mody” – polski dokument wyświetlany na kanale Discovery Historia. I kiedy mówiono o młodzieżowych prywatkach i modzie lat 60. i 70., lektor wygłasza komentarz: młodzież bawiła się na prywatkach, bo w restauracjach można było natknąć się na „przyjaciół towarzysza Gomułki” – czyli partyjnych i, co gorsza, ubeków. Więcej…
Nowe czasy wykreowały nową profesję, zwaną promocjantami. Są to ludzie utrzymywani przez magistraty lub gminy, których jedynym zajęciem jest wymyślanie imprez promujących swoich pracodawców. Więcej…
Wszystko wskazuje na to, że przepisy ustawy o samorządzie terytorialnym obowiązują w całej Polsce za wyjątkiem Wrocławia. W tym mieście bowiem raz na zawsze rozprawiono się z art. 61, który stwierdza, że „gospodarka finansowa gminy jest jawna”. Więcej…
Copyright © 2024 Gazeta Poludniowa