Na językach
Felieton

Ponoć

Rozmowy stolikowo-kawiarniane bywają czasem źródłem zupełnie niespodziewanych inspiracji. Gdyśmy pewnego pięknego letniego popołudnia siedziały z przyjaciółką nad nieco rozwodnioną latte, wyznała nieoczekiwanie (rozmowa nie tego wcale dotyczyła), że słowem, które najbardziej irytuje ją w polszczyźnie, Więcej…

Felieton

BRAWO PIGUŁY

Taką oto słyszę opowieść: młodą dziewczynę na obozie pod namiotami w górach dopada jakaś ciężka choroba, traci przytomność, wezwana karetka wiezie ją do szpitala, tam ją badają, podłączają do kroplówek, faszerują medycznymi różnościami. Wszystko dzieje Więcej…

Publicystyka

Szalom we Wrocławiu

Napędzali gospodarkę, prowadząc świetnie prosperujące firmy i banki. Udzielali się społecznie, charytatywnie i politycznie. Zasiadali w niemieckim parlamencie i przewodniczyli radzie miejskiej. Byli aktywni na polu kulturalnym i artystycznym. Pisali wiersze, kolekcjonowali sztukę, organizowali teatry, Więcej…

Publicystyka

WIĘCEJ WIARY…

Pisze do mnie pan Kazimierz, który w swojej spółdzielni nie ma naszej gazety, ale miewa ją w ręku, kiedy bywa u szwagrostwa na Kamiennej. Pisze, gdyż przeczytał u szwagra mój tekst „Czyje państwo” i absolutnie Więcej…

Felieton

Książę i żebrak

Marka Twaina czytywałem dawno, ponad 60 lat temu, warto było. Utkwiła w mej pamięci scena sądu z powieści „Książę i żebrak”. Przypomnijmy: młody Edward (Edward VI, syn Henryka VIII, tego od 6 żon) zamienił się Więcej…

Na językach
Felieton

Stracone złudzenia

Dawno, dawno temu, gdy na pierwsze, kilkuminutowe zaledwie projekcje filmowe ściągano do sal zaciekawionych, ale też lekko przestraszonych ludzi, kino nazywano iluzjonem. W ciemności, na celuloidowej taśmie, ożywały martwe dotąd obrazy. Legenda głosi, że podczas Więcej…

Publicystyka

Wrocław na wakacjach

Lipiec to we Wrocławiu miesiąc jazzu. Codziennie grają w mieście jakiś koncert, także na południu. Festiwal przez duże ef! W wakacje polecają się także smoki, zjawy i krasnale oraz zwierzęta zaklęte w kamieniu. Jako chłop Więcej…